Prace nad moim własnym chłodzeniem na sekcję zasilania
procesora dobiegają końca. Ten już jest w pierwszej fazie testów. Zapraszam na
małą fotorelację z postępów prac i instalacji chłodzenia.
Kolejnym etapem po nadaniu kształtu bryle aluminium było nacięcie
żeber radiatora.
Ich grubość oraz wielkość przerw musiała zostać oczywiście
dość precyzyjnie obliczona, a jeszcze precyzyjniej wykonana tak, aby wymiar się
zgadzał, a żadna ze ścianek nie była za cienka.
Przy tym należało pamiętać, o pozostawieniu dwóch grubszych
elementów, które na końcu zostaną wywiercone i nagwintowane. Tak aby można było
tam zainstalować wentylator.
Kiedy były już gotowe wszystkie żebra radiatora, należało
ściąć podstawę do jej docelowej grubości (2 mm). Taka duża już nie będzie
potrzebna (służyła za uchwyt do imadła).
Kiedy radiator uzyskał ostateczny kształt pozostało
wywiercić otwory montażowe do płyty głównej oraz pod wentylator. Te drugie na
końcu nagwintowaliśmy. Sam wentylator będzie się trzymał tylko na dwóch
śrubkach i gwintowane połączenie będzie bardzo pewne.
Teraz można sprawdzić, jak całość wygląda i jak jest
spasowana z wentylatorem.
Jak widać śruby niemal idealnie wpasowują się w wentylator,
nic więc nie wystaje, a trzymanie jest rewelacyjne.
Czas na montaż. Najpierw oczywiście należało zdjąć
oryginalny radiator (mocowany na plastikowe push-piny) i oczyścić MOSFETy na
sekcji zasilania. Potem dociąłem termopad (już ten docelowy z większą
przewodnością cieplną). Dalej dobrze trzeba wyczyścić alkoholem podstawę nowego
radiatora. Ten był obrabiany i na pewno zostało tam sporo zatłuszczeń i
zabrudzeń.
Jak już to było gotowe, przyklejamy termopad do radiatora
(nie na sekcję!), odklejamy drugą folię zabezpieczającą i bach na MOSFETY.
Od ostatecznego sposobu montażu ten testowy różni się dość
zasadniczo. Prawdopodobnie w wersji ostatecznej radiator będzie zainstalowany na
śrubki (ale to jeszcze nie jest pewne).
Teraz trwają pierwsze testy chłodzenia. Jednak jak wypada
przy mocniejszym obciążeniu, dowiem się dopiero jak wrócę do chłodzenia Akasa
Venom Medusa i będę mógł się pokusić o OC i podbicie napięć, nawet więcej niż
jest potrzeba, tylko po to, aby przetestować chłodzenie sekcji.
To tyle na dzisiaj, zapraszam również na film :)
A później unboxing nowej płyty gdyż ta ma spaloną sekcję zasilania...
OdpowiedzUsuńDawid zrób czarny oplot na kabel tego wentylatora to będzie wyglądać bosko XD
OdpowiedzUsuń