Hej!
Dzisiaj
zaczynamy publikację do projektu "chłodzenie sekcji zasilania
procesora". Oczywiście cała sprawa dotyczy mojej płyty, a szczegóły
poniżej.
Jak
wiecie jestem szczęśliwym posiadaczem płyty głównej ASRock 970 Extreme 3. Płyta
jest ogólnie bardzo dobrą konstrukcją dla niemal każdego procesora AMD z
socketem AM3+. Jej największą wadą jest słabe chłodzenie sekcji zasilania, nie
mylić ze słabą sekcją zasilania!
Czym się
to objawia i co jest przyczyną?
Odpowiedź
jest prosta - przy wyższych napięciach podczas długotrwałego obciążania
procesora w słabo wentylowanych obudowach włącza się zabezpieczenie termiczne
CPU - mimo iż w UEFI BIOS jest wyłączone. Problem występuje często już przy
nawet napięciach rzędu 1,450V. O tym problemie można poczytać na różnych
forach, często bez odpowiedzi, lub z błędnym wskazaniem na przegrzewanie się
procesora - co jest nieprawdą. Procesor miał by jeszcze spory zapas termiczny,
ale rady nie daje sekcja zasilania procesora - a dokładnie jej chłodzenie.
Sam
problem jest ciut bardziej złożony, bo są przypadki, w których możemy osiągnąć napięcia nawet 1,475V, a CPU będzie stabilne, jednak zaobserwowałem, że jest to
zasługa często samego chłodzenia procesora, które w zależności od konstrukcji
potrafi również schłodzić sekcję zasilania.
Winowajcą
jest mały i mało wydajny radiator na sekcji zasilania, kiepskie mocowanie
układu na plastikowe kołki. Być może również sytuacja była by inna, gdyby
wymienić termopad producenta. Nie wiem jakie są tam stosowane, o jakiej
przewodności, ale znając życie to pewnie coś w granicach 2W/mK.
Znacie mnie i wiecie, że ja czegoś takiego tak nie zostawię :P Postanowiłem wymienić
ten radiator i zrobić nowy, wydajniejszy. Zmienić sposób mocowania na śrubki
oraz dać termopad o znanej przewodności cieplnej. Dodatkowo chłodzenie ułatwi
niewielki 40mm wentylator.
Na
początek zakupiłem wentylator Scythe Mini-Kaze ultra 400mm oraz wziąłem ze
swojej magicznej walizki serwisowej termopad o największej przewodności jaką
mam, czyli 6W/mK - będzie dobry :]
Do pracy
zaprzągłem również dobrego znajomego, który ma swoją firmę - ślusarstwo
precyzyjne w zakresie niekonwencjonalnym i dysponuje niezbędnym sprzętem do
wykonania samego radiatora.
Za rdzeń
radiatora posłuży kawałek aluminium, z którego całość będzie wycięta.
Wszystkie
niezbędne pomiary już zostały wykonane i mam pierwszy projekt, jak będzie
całość wyglądała.
Ja jednak
nie mogąc sobie darować sprawdzenia głośności radiatora oraz jaki da efekt
zainstalowałem go "na pałę" na obecny radiator, a efekt -
niesamowity. Zabezpieczenie termiczne nie włącza się nawet przy 1,525V (!!) na
kiepskim chłodzeniu. Tak więc prędzej ugotujecie CPU, niż będziecie mieli
ograniczony OC jakimiś dziwnymi spadkami taktowań, jak by przegrzewał się CPU.
Prace są
w toku i o dalszym ich przebiegu będziecie informowani etapami.
Obecnie
mam już projekt radiatora i wstępnie będzie on wyglądał mniej więcej tak:
Jest
grubsza podstawa i ciut grubsze same żebra, całość jest wyższa, a góra
zdecydowanie się rozszerza. W tej górnej szerszej części będzie wycięte miejsce
na wentylator. W efekcie zwiększy się powierzchnia radiacji. Części chłodzenia, które kumulują w sobie ciepło, a odprowadzają je z sekcji (podstawa) będzie
masywniejsza. Natomiast wymianę ciepła z otoczeniem ułatwi wentylator. Lepszy termopad
i mocowanie zapewnią lepsze przyleganie i odprowadzanie ciepła do układu :)
Tyle na
dzisiaj, czekajcie na następne posty, no i oczywiście na efekt końcowy :)
A może jakieś delikatne wcięcie radiatorów na wentylator ?
OdpowiedzUsuńTak będzie. Wentylator będzie dokladnie w polowie ikryty
OdpowiedzUsuńUkryty
Usuń"Scythe Mini-Kaze ultra 400mm" Nie chodziło przypadkiem o 40mm?
OdpowiedzUsuń