Niedawno trafiła do mnie jedna z topowych kart graficznych
na rynku - Zotac GTX980 AMP! Jaka jest jej wydajność, ale przede wszystkim też
jaka jest jej opłacalność teraz, kiedy na rynku są już mocniejsze akceleratory
w postaci chociażby GTX980Ti?
Zotac GTX980 AMP! z zewnątrz
Karta Zotaca posiada niereferencyjne chłodzenie, które -
przyznaję się bez bicia - uważam jak do tej pory za najładniejsze w ofercie
Zotaca.
Zasadnicza część radiatora to dwa bloki aluminiowych finów
połączonych ze sobą miedzianymi, nie niklowanymi rurkami cieplnymi. Nadmiar
ciepła jest również odprowadzany z pamięci oraz sekcji zasilania karty, ale na
próżno szukać tu pokaźnych radiatorów - znajdziecie tu tylko metalową płytkę
pomagającą w rozproszeniu ciepła.
Wymianę ciepła z otoczeniem ułatwiają 3
wentylatory z charakterystycznymi dla Zotac pomarańczowymi, w części
przeźroczystymi łopatkami. Obudowa chłodzenia również jest metalowa, dodatkowo
ciekawie zdobiona i zamyka cały układ chłodzenia w przestrzeni na 2 sloty,
razem z laminatem oczywiście.
To nie wszystko czym przykuwa uwagę Zotac GTX980 AMP!. Karta
posiada także backplate na rewersie karty. Ten spełnia tak naprawdę kilka
zadań: usztywnia całą konstrukcję, pomaga w odprowadzaniu ciepła oraz przy
okazji chroni laminat przed bezpośrednim kontaktem z dłońmi.
Porty na śledziu
Wyposażenie w porty jest standardowe dla GTX980. Na śledziu
jest jeden port DVI (z możliwością podpięcia przejściówki D-SUB), trzy
pełnowymiarowe DP oraz jeden także pełnowymiarowy port HDMI.
Specyfikacja techniczna
Zotac GTX980 AMP! Edition to karta już fabrycznie podkręcona
przez producenta. Zegary rdzenia zostały ustawione na 1165MHz i 1266MHz w
trybie Boost. Pamięci efektywnie taktowane są 7012MHz. Pozostałe parametry
niczym nie różnią się od referenta. Jest tu zainstalowane 4GB VRAM z szyną
256bit i przepustowością rzędu 224,4GBps. Akcelerator posiada 2048 jednostek
cieniujących, 65 ROP i 128TMU. Układ jest wykonany w 28nm procesie
litograficznym, a całość bazuje na rdzeniu GM204.
Do zasilania wymagane jest podpięcie dwóch 6PIN wtyczek
PCI-E, a zalecana minimalna moc zasilacza (moim zdaniem) to 500W.
Karta posiada standardową szerokość oraz długość nie przekraczającą
30cm, dzięki czemu wejdzie do zdecydowanej większości obudów.
Platforma testowa:
Procesor - AMD FX-8370E @4.7GHz V1,375V, Cena -> KLIK!
Chłodzenie procesora - Be Quiet! Dark Rock TF, Cena ->
Klik!
Pamięci - HyperX Fury 8GB 1866MHz CL10, Cena -> KLIK!
Płyta główna - ASRock 990FX Killer, Cena -> KLIK!
SSD - Toshiba Q-Series Pro 256GB, Cena -> KLIK!
Grafika - Zotac GTX980 AMP!, Cena -> KLIK!
Zasilacz - Be Quiet! Dark Powe PRO11 850W, Cena -> KLIK!
Obudowa - Bitfenix Colossus, Cena -> KLIK!
Metodyka
Żeby sprawdzić co potrafi Zotac GTX980 AMP! przeprowadziłem
kilka standardowych testów. Na początek sprawdziłem ile mocy pobiera
nieobciążany i obciążany zestaw. Do tego celu wykorzystałem watomierz
LEDSystems model 6907C.
Watomierz był podpięty przez cały czas trwania testów,
dzięki czemu mogłem obserwować na bieżąco pobór mocy przez platformę, a także
sprawdzić pobór mocy maksymalny. Kolejny test polegał na sprawdzeniu głośności
układu chłodzenia na karcie Zotaca. Do tego celu użyłem sonometru Voltcraft
SL-100.
Pomiary były wykonywane dokładnie z odległości 30cm od chłodzenia karty
graficznej, przy głośności tła na poziomie około 34,4dBA. W trakcie pomiaru
były wyłączone wszystkie dodatkowe wentylatory w obudowie, również te na
chłodzeniu procesora. Temperatury na karcie sprawdziłem dzięki programowi MSI
Afterburner. Temperatura najniższa to ta zanotowana przed rozpoczęciem testów
pod obciążeniem, a najwyższa to wynik uzyskany podczas realnego obciążenia
grami. W trakcie testów temperatura otoczenia wynosiła dokładnie 23,6 stopnia
Celsjusza. Wartości podane na wykresach to delta temperatury.
Ostatnie testy to oczywiście gry. Na tapetę poszły takie
tytuły jak Grid 2, Metro Last Light oraz nowsze produkcje: Far Cry 4, Dying
Light, a także najnowszy Wiedźmin 3 Dziki Gon. FPS zliczał program FRAPS, a
wartości na wykresach to średnia ilość klatek uzyskana przez Zotac GTX980AMP!.
Wyniki pozostałych kart, to wyniki archiwalne uzyskane we wcześniej
wykonywanych testach.
Jako uzupełnienie przeprowadziłem również dwa testy syntetyczne:
3DMark - Fire Strike oraz Unigine Heaven Benchmark.
Wyniki
Syntetyki:
Gry:
Temperatury:
Głośność pracy:
Pobór mocy:
Podsumowanie
Zotac GTX980 AMP! okazała się kartą nadzwyczaj cichą. Wyniki
to czołówka najbardziej kulturalnych kart w zestawieniu. Niestety odbiło się to
negatywnie na temperaturach, to tutaj Zotac GTX980 AMP! to też ścisła czołówka,
ale ta niechlubna. Pobór mocy przez całą platformę z GTX980 na pokładzie to
standard dla tych konstrukcji Nvidii - karta Zotaca nie wychyla się w żadną
stronę.
Wyniki wydajnościowe również mnie nie zaskoczyły. Zotac
GTX980 AMP! prezentuje wydajność zbliżoną do rozwiązań konkurencji. Karta
walczy jak równy z równym z Gigabyte GTX980 G1 Gaming, przy czym raz wygrywa, a
raz przegrywa nawet w syntetykach. Niewielkie różnice jakie są pomiędzy tymi
(oraz innymi) GTX980 można w łatwy sposób nadrobić, kręcąc kartę.
W tej chwili cena karty wynosi od około 2200zł do ponad
2500zł. Trudno uznać taką cenę za opłacalną w stosunku do nawet tak dobrych
wyników wydajnościowych. Dlatego uważam, że rozsądniej przeboleć nieco niższą
wydajność GTX970, ale zaoszczędzić blisko 1k zł. Nie mniej nie widzę również
przeszkód - jeżeli ktoś posiada środki oraz oczekuje bezkompromisowej
wydajności, nawet właśnie kosztem ceny, powinien również zwrócić uwagę na Zotac
GTX980 AMP!, bo to karta energooszczędna, cicha i wydajna. Niestety jednak dość
ciepła.
0 komentarze:
Prześlij komentarz