No moi drodzy :) Zgodnie z obietnicą wpis o tym, dlaczego
wybrałem takie, a nie inne części do składanego ostatnio komputera.
Dla osób, które trafiły tu z bloga, a nie z YT kilka
informacji wstępnych: film,o którym mowa możecie znaleźć na moim kanale YT:
Jest to poradnik o składaniu komputera. Oczywiście komputer
nie jest mój, ale składany na zamówienie dla klienta.
Konstrukcja jaką wybrałem składa się z następujących
podzespołów:
CPU: Celeron G1620
Płyta główna: ASRock H61M-VG4
Pamięci: GoodRam DDR3 4GB 1600 CL9
Karta graficzna: Zotac GT630 Zone
Dysk: Seagate ST500DM002
Zasilacz: XFX Core 450W
Obudowa: Chieftec CQ-01B-0PMesh
Napęd DVD LG
No i po kolei zacznę od procesora. Klient lubi Intele. Jest
to człowiek starszy, ze swoimi przekonaniami. Wszystkie jego dotychczasowe
komputery pracowały na Intelu i się po prostu do niego przyzwyczaił. Jest to
jeden z powodów.
Drugi powód to karta graficzna. Tak - to kolejne
przyzwyczajenie, a mianowicie, mimo iż obecnie w komputerach niskobudżetowych
mamy erę APU i zintegrowanych grafik Intela, wciąż można spotkać komputery
tanie, ale z osobną grafiką. Tak też miało być w tym przypadku. Choć klient
obawiał się głównie o awarię (a co jeśli padnie procesor...) to zakup osobnej
grafiki w przypadku wyboru Intela jako CPU nie jest złym posunięciem. Nie
oszukujmy się, ale dopiero układ HD3000 i HD4000 są w miarę godnymi uwagi
integrami Intela. W miarę, choć w tej kwestii (zintegrowanej grafiki w CPU) AMD
jest o lata świetlne przed Intelem. Jako, że warunek dobrej grafiki w CPU nie
musiał być spełniony, można brać Intela, który jako CPU w takim zestawie,
sprawi się bardzo dobrze. Niższy model (G1610) był tańszy o 8zł więc warto było
tą kwotę dopłacić.
Płyta główna: ta miała obsłużyć procesor i pamięci
taktowane max 1600MHz, nic więcej. Konieczne były w zasadzie tylko dwa banki
pamięci i slot PCI-E na grafikę. Żadne złącze więcej nie było konieczne, więc
śmiało można było brać właśnie konstrukcję ASRock`a. Dodatkowo ten producent
jest u mnie sprawdzony jak chodzi o konstrukcje tanie, więc dlaczego nie ASRock?
Pamięci... No pewnie wielu z Was zastanawia się, po jaką
cholerę brać kości taktowane 1600MHz do CPU, który obsłuży max 1333MHz???!!!
Odpowiedź jest prosta - modernizacja w przyszłości. Komputer ma być gotowy
na rozbudowę, a wtedy kupione GoodRamy z niskimi timingami będą jak znalazł.
Dodatkowo właśnie za tymi przemawia doskonały wręcz stosunek jakości/ceny,
polski producent oraz dożywotnia gwarancja.
Karta graficzna - GT630 został wybrany między innymi z braku
HD7730 z GDDR5 w hurtowni. Niestety, ale najlepszą za stosunkowo rozsądne
pieniądze była właśnie GT630. GT640 była już droższa, a wyższa wydajność nie
potrzebna. Wybór padł na konstrukcję pasywnie chłodzoną: zero hałasu, plus brak
kłopotów z małymi terkoczącymi wentylatorami w przyszłości. Karta za to zapewni
wystarczającą wydajność do wszystkich zastosowań klienta + będzie doskonale
grała z CPU z tej samej półki cenowo/wydajnościowej.
Dysk: z konstrukcji tanich, 500GB jest najlepszą opłacalnością
cenową. Seagate - bo ma dobre wsparcie w PL. Dlaczego Barracuda 7200.12 - która to seria była wadliwa? Bo problemy miały tylko dyski o większych
pojemnościach, w których zastosowano te same silniczki co w dyskach do 1TB. Z
500 nie powinno być więc żadnego problemu, a wydajność jak najbardziej OK,
nawet jak na dysk systemowy :)
Zasilacz: po pierwsze, przede wszystkim 5 lat gwarancji (konieczna
rejestracja produktu na stronie producenta). Dwa: zasilacze są ciche, nawet pod
obciążeniem (w tym przypadku pobór prądu nie dojdzie nawet do 50% mocy
zasilacza). Trzy: wysoka jakość komponentów. Cztery: wysoka sprawność
zasilacza. Pięć: duży zapas mocy, co pozwoli na łatwą, bezproblemową rozbudowę
komputera w przyszłości (a modernizacja była już brana pod uwagę przy zakupie
tego komputera).
Obudowa: jednym z kryteriów był wygląd - obudowa miała być
stonowana. Kolejnym był stosunek ceny/jakości, gdzie moim zdaniem nie jest źle,
biorąc po uwagę fakt, że jest to konstrukcja za około 100zł.
Napęd DVD - obecnie rzadko instalowany element w
komputerach, jednak klient miał dużo płyt i napęd był złem koniecznym. Na
szczęście koszt zakupu nagrywarki DVD nie przekroczył 70zł, więc i cena zestawu
jakoś bardzo na tym nie ucierpiała.
Tak więc macie podsumowanie - dlaczego wybrałem, takie a nie
inne komponenty. Oczywiście konfiguracji w podobnym przedziale cenowym można
złożyć masę, nie jest to jedyna słuszna opcja, ba nie jest to w ogóle jedyna
opcja. Moim zdaniem taki zestaw jest przemyślany i poza tym, że oferuje łatwą
modernizację w przyszłości, to zapewni lata stabilnej i bezawaryjnej pracy.
ROZDANIE ZAMKNIĘTE!! Czekajcie na ogłoszenie zwycięzcy :))
a jak ma wyglądać to zgłoszenie do losowania? po prostu mam napisać zgłaszam się do losowania?
OdpowiedzUsuńtak, to wystarczy :)
Usuńa jakie losowanie ????
Usuńnie wiem jakie :)
UsuńRozdanie już zamknięte, odpowiednia ilość zgłoszeń (a nawet więcej) do mnie wpłynęła :) Tak więc dziękuję wszystkim za udział!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJuż wysłałem email.Może uda się *wylosować
OdpowiedzUsuńDawidzie jaka to wersja 630??? Fermi(40nm) czy Kepler(28nm)?? Generalnie to dwie różne karty...
OdpowiedzUsuńCzy lata bez awaryjnej pracy to juz bym był ostrożny Intel kpi sobie i zamiast lutowania daje paste a pasta wyschnie i co w tedy , 3 lata gw i co 3 lata nowy sprzęt...
OdpowiedzUsuńWiesz w tym przypadku nie powinno to mieć aż takiego znaczenia, że są tam smarki zamiast czegoś normalnego. Intel kpi sobie z klientów od zawsze chociażby cenami, zmianą co chwilę platformy etc. ale mało osób to dostrzega :) Podejrzewam, że sprzęt powinien podziałać bez problemu więcej niż 3 lata :)
UsuńDla tego trzeba miec nadzieje ze AMD dogoni choc troche konkurencje wiec sie beda lepiej starac , bo intel teraz idzie w mobilne jak i amd z reszta bo widza w tym przyszłosc . tak samo kartami graficznymi mejmy nadzije z AMD pokaze pazur bo jak nie nivdia i intel i bedzie monopol i ceny z kosmosu. a juz jest ceny haswel laptopu od 3 tys z i5 która się az poci ... wiec hm do osob ktore podkrecaja i5 2500k chyba najmniejsze zlo wiem ze 20 % slabsze ale chociaz wytrzyma sporo :)
OdpowiedzUsuńMyslac obiektywnie gry sa teraz pisane tzn beda w przyszlosci pod amd bo i ps 4 ma wszytko od amd jak i xbox , Moze beda doprasowane i wielo modułowosc sie w koncu zacznie przydawać w większym stopniu oby :)
OdpowiedzUsuń