Bitfenix Neos to przede wszystkim bardzo atrakcyjna cenowo
propozycja. Ta standardowa obudowa MidiTower wbrew pozorom oferuje bardzo
wiele, za tak niewiele.
Co w artykule
- Co w opakowaniu
- Neos z zewnątrz
- Wnętrze Bitfenix Neos
- Specyfikacja
- Aranżacja okablowania
- Jakość i estetyka wykonania
- Platforma testowa
- Montaż (podzespołów w obudowie)
- Kompatybilność (z chłodzeniami CPU i kartami graficznymi)
- Potencjał wentylacji
- Skuteczność filtracji
- Temperatury (procesora i karty graficznej)
- Pomiar ciśnienia akustycznego
- Wnioski
Co w opakowaniu?
Obudowa dociera przyzwoicie zabezpieczona. W środku mamy akcesoria. Wyposażenie jest bardzo podstawowe, i we wnętrzu Neos`a są:
- Skrócona instrukcja obsługi
- Woreczek ze śrubkami niezbędnymi do złożenia komputera, jeden śledź, którym możemy zaślepić dowolnie wybrany otwór z tyłu obudowy
- Dodatkiem jest kilka - a dokładniej 4 - opaski zaciskowe, ułatwiające aranżację okablowania
(Kliknij aby powiększyć) |
Neos z zewnątrz
Zacznę ogólnie od wymiarów całej skrzynki, bo jak pokazuje
moje doświadczenie, osoby które trzymają swoje PC pod biurkiem, często zwracają
swoją uwagę na ten aspekt. Neos posiada wymiary: 185x429x470mm.
Z wyglądu jest to klasyczny sześcian, bez zbędnych ozdobników.
Obudowa Bitfenix dostępna jest w kilku wersjach kolorystycznych, a także można
kupić wersję z oknem. Jednak wszystkie wersje prezentują bardzo klasyczny
design – co mi akurat bardzo się podoba.
Front obudowy to praktycznie w całości siatka mesh. Choć
widać na początek trzy zatoki 5,25”, w praktyce mamy je dwie, o czym będzie
napisane niżej.
(Kliknij aby powiększyć) |
Na dole jedyną ozdobę stanowi logo producenta.
(Kliknij aby powiększyć) |
Po zdjęciu siatki widać od razu filtr przeciwkurzowy –
siateczkowy o średniej gęstości. Za nim skrywają się dwa miejsca na 120mm
wentylatory, te niestety nie są na wyposażeniu Neos`a.
Za siatką mesh jest jeszcze gąbka, ale z uwagi na odległość
od wentylatorów nie stanowi ona istotnej bariery dla kurzu.
(Kliknij aby powiększyć) |
(Kliknij aby powiększyć) |
Top obudowy jest płaski, nie ma tu żadnych przetłoczeń, ani
miejsca na opcjonalne wentylatory.
Na obudowie panelu frontowego, ale na górze skrzynki,
dostępny jest cały panel. Jego wyposażenie jest bardzo standardowe, ale i
zarazem wystarczające. Przycisk POWER jest okrągły, REST zaś mniejszy i
prostokątny.
(Kliknij aby powiększyć) |
(Kliknij aby powiększyć) |
Obok znalazły się dwie diody sygnalizujące pracę komputera oraz
aktywność dysków. Nad nimi dwa gniazda AUDIO 3,5mm miniJack. Warto w tym
miejscu zaznaczyć, że producent zadbał o stylistykę, gdyż obudowa gniazd jest
cała czarna. Niestety nie pomyślał jednocześnie o jakimkolwiek oznaczeniu
portów.
Który jest do słuchawek, a który do mikrofonu? Na początek musicie
sprawdzić, a potem zapamiętać, że ten od strony przycisków jest do mikrofonu, a
drugi to wyjście słuchawkowe.
Ostatnim elementem na panelu są dwa gniazda USB. Jedno z
nich to USB w standardzie 2.0, natomiast drugie 3.0 – z podpięciem wewnętrznym
(czarne zakończenie).
(Kliknij aby powiększyć) |
(Kliknij aby powiększyć) |
Obydwa panele są gładkie, bez przetłoczeń, bez miejsca na
opcjonalne wentylatory, a ich grubość to około: 0,50~0,60mm (z warstwą
lakierniczą). Ich montaż odbywa się beznarzędziowo.
(Kliknij aby powiększyć) |
(Kliknij aby powiększyć) |
(Kliknij aby powiększyć) |
Tył obudowy wygląda klasycznie. Obok miejsca na zaślepkę
portów O/I znajduje się miejsce na jeden 120mm wentylator (ten już jest w
standardzie), a tuż nad nim są dwa otwory z gumowymi kołnierzami do
przeprowadzenia np. węży od chłodzenia cieczą.
(Kliknij aby powiększyć) |
Śledzi na karty rozszerzeń jest standardowo 7. Sześć z nich
jest wyłamywana, jeden natomiast jest wykręcany. Początkowo co prawda to puste
miejsce, ale w kartonie z akcesoriami jest śledź, którym możemy otwór zaślepić.
(Kliknij aby powiększyć) |
Z boku widzicie wykonaną z tworzywa zaślepkę na śruby od
śledzi.
Najniżej widoczny jest otwór na zasilacz. Montaż zasilacza
może odbyć się wentylatorem do dołu, lub do środka obudowy Bitfenix Neos.
Dół obudowy jest równie prosty jak reszta. Nie ma tu miejsca
na jakikolwiek wentylator, widać tylko filtr przeciwkurzowy i otwory od
zasilacza. Filtr to, podobnie jak filtr na froncie, siateczka. Montaż i
demontaż filtra to klasyka. Nie ma tu za co producenta chwalić, ani ganić.
(Kliknij aby powiększyć) |
Bitfenix Neos opiera się na czterech wykonanych z tworzywa
nóżkach. Te nie są przykręcane, a wsadzane do otworów w obudowie. Trzymają się
należycie, szkoda jednak, że nie ma dodatkowego materiału, choćby kawałka
silikonu, który eliminowałby ewentualne drgania obudowy, czy też zapobiegał jej
ślizganiu.
Wnętrze Bitfenix Neos
O dziwo mimo dość kompaktowych wymiarów obudowy, wnętrze
jest całkiem przestronne i rozplanowane z sensem.
(Kliknij aby powiększyć) |
Od frontu są trzy zatoki wraz z sankami na instalację
napędów 3,5” – montaż beznarzędziowy, nad nimi trzy kolejne zatoki wyposażone w
sanki, ale tym razem przygotowane do instalacji dysków 2,5”.
(Kliknij aby powiększyć) |
(Kliknij aby powiększyć) |
(Kliknij aby powiększyć) |
Powyżej znajdują
się zatoki 5,25”. I tu uwaga, tak jak widzicie zatrzaski do montażu
beznarzędziowego, tak faktycznie zagospodarować można tylko dwie. Taki wariant
został nijako wymuszony przez panel frontowy. Na zdjęciu widać ewidentnie, że
przewody od portów USB, diod oraz przycisków przysłaniają światło otworu,
czyniąc go praktycznie bezużytecznym.
(Kliknij aby powiększyć) |
(Kliknij aby powiększyć) |
Zasadniczą część zajmuje tacka do instalacji płyty głównej.
I tutaj dwie ciekawostki. Pierwsza – płytę kładziemy bezpośrednio na
wytłoczenia przygotowane do przykręcenia śrub i montażu płyty (praktycznie nie
ma otworów na kołki dystansowe), a druga
-do mocowania opasek nie służą wytłoczenia, a umoszczone w odpowiednich
miejscach otwory. Z praktycznego punktu taki system sprawdza się wyśmienicie.
(Kliknij aby powiększyć) |
Aranżację okablowania ułatwia kilka otworów bez żadnych
kołnierzy i te są tylko w pionie, bo sama tacka zaczyna się powyżej zasilacza,
przez co całym dołem można swobodnie wiązki przeciągać.
(Kliknij aby powiększyć) |
(Kliknij aby powiększyć) |
W tacce wycięty został otwór, dzięki któremu bez
konieczności demontażu płyty można wymienić chłodzenie. Ten mógłby być jednak
nieco większy, bo jak widać na przykład w przypadku BOX backplate chłodzenia
AMD, z jego demontażem może być mały problem.
(Kliknij aby powiększyć) |
Jedno co mi się tu nie podoba, to umiejscowienie otworu do
przeciągnięcia przewodu 8PIN EPS. Ten jest wycięty w pionie i zdecydowanie za
nisko. Przewód przejdzie tam bez większych problemów, ale po zamontowaniu płyty
głównej jest całkowicie niewidoczny, przez co przewód można przeciągnąć tylko
przed instalacją podzespołów. A dodatkowo już po tym zabiegu, przewód jest dość
mocno uciskany przez płytę główną, co moim zdaniem nie jest dobre.
(Kliknij aby powiększyć) |
(Kliknij aby powiększyć) |
Specyfikacja
Wymiary: 185x429x470mm
Zatoki 5,25”: x2
Zatoki 3,5”: x3
Zatoki 2,5”: x3
Max CPU Cooler: 160mm
Max GPU: 320mm/290mm
Obsługa płyt głównych: miniITX, mATX, ATX
Miejsca na wentylatory: front x2 120mm, tył 1x 120mm
(na wyposażeniu)
Wyposażenie w porty: 1x USB 3.0, 1x USB 2.0, 2x Audio 3,5mm
miniJack
Aranżacja okablowania
Miejsca na przeprowadzenie i poukładanie wiązek jest
dostateczna ilość. Od zasilacza nie ma z tym problemu, bo tacka do instalacji
płyty głównej zaczyna się dopiero nad nim. Dalej przewody można prowadzić w
wytłoczeniu od strony frontu obudowy, a jeżeli jest taka potrzeba - przeciągać
je przez liczne otwory.
Opaski, jak już wspominałem, przeciągamy nie przez specjalne
uchwyty, ale przygotowane otwory. System ten w praktyce działa
wyśmienicie.
(Kliknij aby powiększyć) |
Pomiędzy panelem a tacką od płyty jest 10mm miejsca. Ta
ilość nie powala na kolana, ale wystarczy żeby przewody się tam zmieściły. Przy
odrobinie chęci, pomysłowości ze szczyptą doświadczenia przewody tak
poukładacie, że do zamknięcia panelu nie będzie Wam potrzebne kolano.
(Kliknij aby powiększyć) |
Jakość i estetyka wykonania
Oceniając obudowę cały czas na uwadze mam jej cenę. Pod
względem jakości wykonania Neos nie rozczarowuje i ma czym się pochwalić.
Elementy są spasowane bardzo dobrze, jakość użytych do produkcji materiałów
również jak na ten segment cenowy jest dobra. Co ważne, wszystkie krawędzie
przy panelu O/I zostały należycie wykończone i przy montażu dłoni sobie nie
pokaleczycie.
Po wyrwaniu zaślepek śledzi pozostają tylko niewielkie
spawy, których można się łatwo pozbyć przy odrobinie zdolności manualnych, nie
niszcząc powłoki lakierniczej.
Niestety ale to właśnie powłoka lakiernicza jest najsłabszym
elementem wykonania Neos`a. Na zewnątrz znajdują się niewielkie kuleczki
ewidentnie po niedokładnym rozprowadzeniu lakieru. Na jednym z paneli pojawiły
się również rdzawe odbarwienia, mogące sugerować, że obudowa nie została
należycie zabezpieczona warstwą lakierniczą. Co więcej wskazują na to
niewielkie niedomalowania wewnątrz obudowy w narożnikach. Te jednak są
niewielkie i mało widoczne. Sytuację też ratuje fakt, że niedomalowania są
jedynie wewnątrz, na zewnątrz jest OK.
(Kliknij aby powiększyć) |
(Kliknij aby powiększyć) |
Platforma testowa
Procesor - A8-7650K -> Ceny
Płyta główna - MSI A68HM-P33 -> Ceny
Pamięć - GoodRam Play 8GB (2x4GB) 1866MHz CL10 -> Ceny
Karta graficzna - Gigabyte GTX960 G1 Gaming -> Ceny
Pamięć - GoodRam Play 8GB (2x4GB) 1866MHz CL10 -> Ceny
Karta graficzna - Gigabyte GTX960 G1 Gaming -> Ceny
Zasilacz - FSP Hexa+ 400W -> Ceny
Dysk SSD - Plextorm M6s 256GB -> Ceny
Obudowa - Bitfenix Neos -> Ceny
Montaż
Obudowa wspiera standardy płyt głównych mini-ITX, mATX oraz
pełnowymiarowe płyty ATX. Konstrukcja jest stosunkowo niewielka, ale dobrze
przemyślana, przez co montaż podzespołów przebiega bez większych problemów.
Pamiętać jedynie należy o wcześniejszym przeciągnięciu przewodu 8PIN EPS, zanim
przykręcimy płytę główną do tacki.
(Kliknij aby powiększyć) |
Montaż napędów 5,25” odbywa się beznarzędziowo, jednak
jeżeli ktoś chce, może DVD również przykręcić śrubami. Dyski 2,5” instalujemy
rozszerzając sanki, natomiast klasyczne HDD poprzez rozciągnięcie sanek.
Zasilacz można zamontować wentylatorem skierowanym do dołu,
lub do wnętrza obudowy. W tej pierwszej pozycji zasilacz przed kurzem będzie
chronił filtr siateczkowy.
Aby zainstalować karty rozszerzeń, będziemy w większości
przypadków zmuszeni wyłamać zbędne zaślepki na śledzie. Wykręcany jest tylko
jeden. W tej klasie cenowej obudów niestety to standard. Moim zdaniem nie chodzi
tu wcale o koszty produkcji, lecz o to, aby droższe modele miały dodatkową
przewagę nad entry-level obudów.
(Kliknij aby powiększyć) |
Estetykę montażu poprawiają wszystkie czarne końcówki
przewodów.
Kompatybilność
Obudowa z uwagi na wymiary i konstrukcje niesie ze sobą
pewne ograniczenia. W przypadku kart graficznych – koszyki nie są demontowalne.
W pierwszym slocie możemy zainstalować kartę graficzną o długości do 32cm. Jak
widać na załączonym obrazku Gigabyte GTX960 G1 Gaming, która do najkrótszych
nie należy, mieści się w Neos`ie bez problemu, a nawet ma jeszcze nieco luzu.
Niestety tak dobrze nie jest w przypadku chęci zainstalowania drugiej tak dużej
karty w obudowie. W zależności od umiejscowienia slotu na płycie głównej, może
uda się ją zmieścić nad koszem na dyski 3,5”, a może nie. Jeżeli karta
przyjdzie niżej, długość możliwych do zainstalowania kart ograniczona jest do
29cm.
(Kliknij aby powiększyć) |
W przypadku niereferencyjnych chłodzeń procesorów, również
nie mamy pełnej dowolności. Największy cooler jaki zmieści się do Neos`a, to
chłodzenia o wysokości do „magicznych” 16cm. Jest to całkowity standard w
przypadku obudów MidiTower. Czasami zdarza się, że do obudowy zmieścimy nieco
wyższe chłodzenia, niż podaje producent. Tak jest na przykład w przypadku
Gladiusa M40. Tam część chłodzenia może zmieścić się w przetłoczeniach na panelu.
Bitfenix Neos jednak takimi przetłoczeniami nie dysponuje – 16cm to więc max.
Potencjał wentylacji
Wyposażenie w wentylatory jest bardzo skromne. Na Stocku
mamy tylko jeden 120mm wentylator na tyle obudowy. Model A1225L12S jest cichy,
posiada 3PIN podpięcie oraz czarny przewód.
Na froncie Bitfenix Neos możemy zainstalować dodatkowe dwa
wentylatory 120mm. Wentylatory przykręcamy do filtra przeciwkurzowego. Moim
zdaniem takie rozwiązanie nie jest do końca trafione, bo skutecznie utrudnia
czyszczenie samej siateczki (konieczność demontażu wentylatorów), jeżeli chcemy
ją bardzo dokładnie wyczyścić.
(Kliknij aby powiększyć) |
I na tym potencjał wentylacyjny się niestety kończy. Nie
mamy nawet możliwości instalacji dodatkowych wentylatorów na topie obudowy, czy
panelu roboczym.
Skuteczność filtracji kurzu
Filtry w obudowie Bitfenix Neos są dwa. Jeden na froncie, ma
chronić przed dostawaniem się kurzu do wnętrza obudowy przodem, oraz drugi pod
zasilaczem. Filtry to standardowe siateczki o średniej wielkości oczek.
Frontowy filtr trzyma się na zatrzaskach, a dolny wsuwany jest w prowadnice.
Choć przez większość czasu obudowa podczas testów stała na
ziemi, jej wnętrze przez prawie miesiąc użytkowania pozostało czyste. Moim
zdaniem decydujące znaczenie ma tutaj fakt, że z przodu obudowy nie ma
wentylatorów zaciągających chłodne powietrze, ale przy okazji i kurzu do wnętrza
obudowy, oraz ogólnie mała ilość miejsc gdzie zabrudzenia mogłyby się dostawać.
Reasumując skuteczność filtracji obudowy Bitfenix Neos
oceniam dobrze.
(Kliknij aby powiększyć) |
(Kliknij aby powiększyć) |
Temperatury
Test został przeprowadzony przy temperaturze otoczenia 23
stopni Celsjusza. W takich warunkach podczas normalnego obciążania grami
obudowa Bitfenix`a uzyskała następujące
wyniki:
(Kliknij aby powiększyć) |
Jak widać mimo stosunkowo małego potencjału wentylacyjnego,
wyniki uzyskane chociażby przez kartę graficzną są całkowicie w normie. Obudowa
nie wpływa negatywnie na temperaturę, co też pozytywnie odbija się na prędkości
wentylatorów i kulturze pracy. Niestety wyniki jakie uzyskał procesor, nie
zachwycają, ale pamiętajcie że w platformie zastosowane jest chłodzenie
referencyjne AMD, które nie należy ani do najcichszych, ani do
najwydajniejszych.
Pomiar ciśnienia akustycznego
Pomiary zostały wykonane sonometrem Voltcraft model SL-100.
Urządzenie pomiarowe jest zgodne ze standardem EN 60 651. Rozdzielczość pomiaru
wynosi 0,1dB, a wartości prezentowane na wyświetlaczu są aktualizowane co 0,5s
maksymalnie. Dokładność urządzenia to +/-2%, przy czym zakres pomiaru zaczyna
się od 30, a kończy na 130dB.
Pomiar został przeprowadzony przy głośności otoczenia: 34dBA
z odległości 30cm od obudowy.
Wyniki jakie uzyskał Neos:
(Kliknij aby powiększyć) |
Jak widać i słychać dość cienka blacha, brak mat etc. dają o
sobie znać i wyniki nie zachwycają, ale i nie rozczarowują. Obudowa wycisza
pracę komputera na tyle, na ile jest to przy jej konstrukcji możliwe, i przy
okazji zastosowanego na procesorze chłodzenia.
Wnioski
Obudowa Bitfenix Neos bardzo mocno przypadła mi do gustu.
Nie jest to najlepsza z testowanych przeze mnie obudów, nie jest najlepiej
wykonana, nie jest najbardziej przestronna, nie jest najcichsza i nie ma
najlepszej wentylacji. Ale Neos`a można już kupić od: KLIK!, a za tą cenę nie
dostaniemy od konkurencji nic więcej. Obudowa jest bardzo przyzwoicie wykonana,
funkcjonalna – bo producent tutaj praktycznie o niczym nie zapomniał, a do tego
wystarczająco przewiewna. Mimo niewielkich rozmiarów, wnętrze zostało rozsądnie
przemyślane i na brak miejsca nie można narzekać.
Zmieścimy tu całkiem długie
karty graficzne oraz chłodzenia o wysokości do 16cm. Jest też miejsce na
aranżację okablowania. Wszystko to okroszone świetnym wyglądem oraz sporymi
możliwościami konfiguracji kolorystycznej. Wady też są, jak niedociągnięcia w
przypadku lakierowania, ale w perspektywie ceny, to już typowe czepialstwo z
mojej strony.
+ Dobra jakość wykonania
+ Klasyczny design
+ Dobre ofiltrowanie
+ Dosyć przestronne wnętrze
+ Możliwości aranżacji okablowania
+ Duża ilość możliwych do wyboru wersji kolorystycznych
+ Dobra sztywność (mimo cienkich blach)
+ Stosunek cena/jakość
- Mały potencjał wentylacyjny
- Niskie możliwości tłumienie dźwięków
Bitfenix Neos dostaje ode mnie pełną i zasłużoną
rekomendację.
Sprzęt do testów dostarczył:
A czy dałby pan rade przetestować BitFenix Comrade
OdpowiedzUsuń