Prolimatech Basic 81 - test

Po przebojach z i7 4770K udało mi się wreszcie przetestować chłodzenie Prolimatech Basic 81, choć z uwagi na wynik pozostaje niedosyt...



Prolimatech Basic 81 to chłodzenie wieżowe, ale podzielone na dwa segmenty. Każdy kto widział test Prolimatech Megahalems od razu zauważy podobieństwo tych chłodzeń. Oczywiście to nie jest przypadek, bo Megahalems to pierwowzór Basic 81, a dokładniej Basic 81 miał być tanim Megahalems dla osób z mniej zasobnym portfelem, ale również wymagających.



Trochę zakręciłem, ale na pewno wiecie o co mi chodzi :P

Gdzie poszły oszczędności?

Przede wszystkim w wykonanie. Cała konstrukcja jest niklowana, próżno tu szukać lakierowania w jakimś kolorze, powiedzmy niestandardowym, nie ma również tak estetycznego zakończenia ciepłowodów jak w pierwowzorze. Oczywiście nie oznacza to, że Basic 81 jest zły, źle wykonany. Wprost przeciwnie - to cały czas jest najwyższa półka coolerów CPU.




Podstawa - miedziana - jest ładnie wyszlifowana. Ciepłowody o przekroju 6mm są niklowane i estetycznie zakończone, lecz bez żadnych zaślepek. Finy są również poniklowane, to nie jest surowe aluminium, a dodatkowo ostatni z nich posiada wytłoczenie z logo producenta.
Te są sztywne (grube) i rozstawione dość szeroko od siebie.





Co dalej?

To, co jest niewątpliwie dużym plusem Basic 81, to dołączony od razu przez producenta wentylator. Choć ten ma bardzo surowy wygląd, jego parametry nie są najgorsze. Podwójne łożyskowanie, PWM i maksymalna prędkość obrotowa 1600RPM powinny sprostać wymaganiom jakie postawi przed nim Haswell.



System instalacji Basic 81 jest dosyć prosty, choć widziałem i instalowałem chłodzenia łatwiej. :) Wentylator mocujemy na metalowe zapinki, w bardzo prosty sposób.

Prolimatech Basic 81 ma wymiary 130x75x158mm i te 158mm to wysokość chłodzenia do końca ciepłowodów. Tak więc chłodzenie wejdzie do każdej obudowy. Basic 81 nie ma problemów z kompatybilnością z pierwszym slotem PCI-E. Natomiast chłodzenie pozwoli na zainstalowanie pamięci RAM tylko o wysokości standardowego profilu kości, żadna inna wyższa konstrukcja nam nie wejdzie, bo przeszkodzi wentylator.

A i jeszcze jedno - w zestawie jest również komplet antywibracyjnych, silikonowych oraz samoprzylepnych pasków. Te przyklejamy bezpośrednio na radiator, i przynajmniej w teorii te mają wyeliminować potencjalne drgania wentylatora.

Prolimatech Basic 81 umożliwia zainstalowanie dwóch wentylatorów w trybie "push and pull".



Platforma testowa:
Procesor
Intel Core i7 4770K
Chłodzenie procesora
Prolimatech Basic 81
Pamięć RAM
DDR3 Patriot 2x2GB 1333MHz CL9
Płyta główna
Asus ROG Maximus VI Gene
Karta graficzna
Zotac GTX760 Amp!
Dysk twardy
WD Caviar Blue 500GB 7200RPC 16MB Cache
Zasilacz
Fractal Design Integra R2 650W
Obudowa
Fractal Design ARC Mini R2
Monitor
Philips 221P3L

Hmmm, wyniki...

No właśnie, tu w zasadzie mogę powiedzieć kilka słów o głośności. Dlaczego? Ano jak widzicie na video:




niestety, ale takie temperatury są niedopuszczalne (procesor bez OC!) i nie upatruję tu winy w chłodzeniu, a w samym Intelu. Intel Haswell i glut pod IHS, nic chyba więcej komentarza nie trzeba... 

Pierwszą sztukę jaką miałem niestety musiałem odesłać po wcześniejszych testach, a tam i temperatury były bardzo dobre, i fajnie się kręcił. Tu ani się to nie kręci, ani temperatury nie są dobre, choćby i cooler robił cuda.


Na temat samego chłodzenia więc realnie jestem w stanie powiedzieć tyle, że jest ciche. Na plus na pewno zaliczam wykonanie, choć już nie tak świetne jak w pierwowzorze, ale nadal na bardzo wysokim poziomie. Dodatkowo w komplecie mamy bardzo dobrą pastę termoprzewodzącą PK-2 i wentylator. 
SHARE
    Blogger Comment
    Facebook Comment

1 komentarze:

  1. dlaczego ta podstawa chłodzenia jest taka kolorowa ? zawsze przyzwyczajony byłem do gładkiej jednolitej podstawy

    OdpowiedzUsuń