Słuchawki są często nieodzownym elementem gracza. Od ich
jakości dźwięku często zależy nasz sukces lub porażka w grze, a od jakości
wykonania uzależniona jest ich trwałość oraz komfort użytkowania. Dzisiaj
zaprezentuję Wam nowy model Edifier Gammatera G2 - headsets adresowane właśnie
graczom.
Unboxing
W dosyć dużym opakowaniu, poza słuchawkami i króciutką
instrukcją obsługi nie znajdziecie nic więcej.
Wygląd i wykonanie
Zacznę od przewodu. Przewód nie posiada materiałowego
oplotu, a jego izolacja jest wykonana z miękkiego i bardzo elastycznego
tworzywa. Z tym materiałem spotkałem się pierwszy raz i nie od razu, a dopiero
z czasem użytkowania zrobił na mnie naprawdę pozytywne wrażenie. Według
deklaracji producenta przewód ma być nieplączący. Czy jest taki w
rzeczywistości? Powiem tak - mi kabla nie udało się zaplątać, aczkolwiek znając
życie znajdą się specjaliści, którym to pewnie problemu nie sprawi ;)
Co ciekawe sam przewód jest czerwony.
W odległości dokładnie 40cm od lewej słuchawki umieszczony
został przez producenta pilot kontrolny. Za jego pomocą możemy włączyć/wyłączyć
mikrofon, oraz regulować głośność słuchawek. Zmiana głośności jest płynna i
póki co potencjometr nie powoduje żadnych trzasków, ani szumów. Wprowadzenie jak
i wyprowadzenie przewodu zdaje się być solidne (nie jest całkowicie sztywne, a
wzmocnione czarną gumą, dosyć elastyczną).
Łączna długość przewodu to dwa metry. Ten zakończony jest
dwoma wtykami miniJack 3,5mm. Wtyczki są pozłacane, posiadają wyraźne
oznaczenie mikrofonu oraz słuchawek, ich wyprowadzenie jest również dosyć
elastyczne, jednak same wtyczki do największych nie należą.
Czas przejść już do samych słuchawek.
Pałąk wykonany jest z dobrej jakości tworzywa. Choć na
pierwszy rzut wydaje się ono być sztywne, to można bezpiecznie dosyć szeroko pałąk rozgiąć.
Wykończenie stykające się z głową wykonane jest z miękkiej pianki obszytej
eko-skórą.
Przewód jest wprowadzony klasycznie do lewej muszli.
Wprowadzenie jest wykonane z twardszej jak przewód gumy, ale na tyle
elastyczne, że wydaje się być na tyle solidne, żeby przetrwać długie lata
użytkowania.
Regulacja
Regulacja słuchawek odbywa się w ograniczonym zakresie.
Szerokość dostosuje się głównie na pałąku, natomiast do wielkości głowy
słuchawki możemy również rozszerzyć na połączeniu pałąka z muszlami. Regulacja
posiada wyraźny skok, co ciekawe z tyłu widać również poprowadzenie przewodów
do słuchawki prawej. Konstrukcja pałąka wydaje się być w całości wykonana z
tworzywa.
Dostosowanie właściwej części muszli do naszej głowy jest
również w ograniczonym zakresie, jednak ja osobiście na brak szerszej regulacji
nie narzekałem.
Podobnie sprawa wygląda z mikrofonem. Ramię mikrofonu
wykonane jest ze sztywnego tworzywa. Mikrofon nie jest odpinany, możemy go
jedynie składać i rozkładać w zakresie 120 stopni. Niestety ale odległość
mikrofonu od ust jest dość znaczna i ten potrafi również zebrać nieco dźwięków
otoczenia.
Teraz wrócę jeszcze
na chwilę do konstrukcji samych słuchawek. Przede wszystkim mamy do
czynienia z konstrukcją wokół-uszną. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że mamy do
czynienia z konstrukcją zamkniętą, ale wystarczy je rozebrać, żeby szybko
okazało się, że są to słuchawki otwarte. Muszla jest wyraźnie ażurowa i dzięki
temu słuchawki mają bardzo dobry kontakt z otoczeniem.
Wykończenie słuchawek jest wykonane z dobrej jakości miękkiego filcu. Dla mnie tego typu rozwiązanie jest lepsze od skórzanego, bo
zwłaszcza latem ucho się nie poci. A dodatkowo dzięki temu, że jest to
konstrukcja otwarta, wentylacja ucha jest bardzo dobra, dzięki czemu słuchawki
nie męczą.
Specyfikacja techniczna
Typ - wokół-uszne, otwarte
Przetwornik - 40mm z neodymowego magnesu
Impedancja - 40 Ohm
Czułość - 98dB
Zakres przenoszenia - 20Hz-20kHz
Długość przewodu - 2m
Podłączenie - 2x 3,5miniJack (mikrofon i słuchawki)
Niestety producent nie udostępnia żadnych danych co do specyfikacji technicznej mikrofonu zastosowanego w G2.
Odsłuch
Muzyka/Filmy
Edifier G2 to typowa konstrukcja zaprojektowana dla graczy i trudno winić je w tym momencie, że w muzyce sprawdzają się przeciętnie.
Przede wszystkim scena muzyczna jest mała, choć separacja dźwięku jest jak
najbardziej OK. Mi osobiście trochę nie pasują typowo podbarwiane tony niskie.
Mocniejszy bas na szczęście jakoś mocno nie wypacza średnicy i góry. Wokale są
przesunięte mocno na przód i zlokalizowane w centralnej części, reszta jest
lekko cofnięta i dość płaska. W filmach, zwłaszcza akcji, mocniejszy bas się
przydaje, ale dłuższe "dudnienie" po prostu męczy, dlatego radzę umiar
zwłaszcza przy zabawie korektorem. W
ogóle G2 średnio reagują na zmiany ustawień korektora. Na przykład tonów
niskich za bardzo dodatkowo nie podbijemy i te bardziej zaczynają przypominać
głuche dudnienie, niż ładnie schodzący sprężysty bas.
Gry
Gry to niewątpliwie domena Edifier G2. Pochwała należy się
za bardzo dobre pozycjonowanie, a to zwłaszcza w FPS jest bardzo ważne. Odgłosy
wybuchów dzięki podbarwionemu basowi robią fajne wrażenie, podobnie jak
wystrzały z różnych rodzajów broni. Głosy przeciwników są wyraźne, ale
wszystkie dochodzą z podobnej odległości. Tutaj niestety daje o sobie znać dość
wąska scena muzyczna.
Test mikrofonu
Mikrofon jest jednym z niewielu elementów, jakie możecie
sami ocenić. Dlatego zapraszam Was do recenzji video, w której przeprowadziłem
krótki jego test:
Wygoda noszenia
Tutaj większych uwag nie mam. Konstrukcja słuchawek jest
dość sztywna i na głowie je po prostu czuć. Czułem tak pałąk, jak i same
muszle. Natomiast dzięki dobrej jakości materiałom mi ten lekki ścisk osobiście
nie przeszkadzał, nawet w przypadku wielogodzinnej rozgrywki. Ta ograniczona
regulacja mi wystarczała, ale ja też jakiś wielki gość nie jestem :)
Jedyne co mnie lekko irytowało przez cały okres użytkowania, to sztywny mikrofon. Być może jest to kwestia przyzwyczajenia (a to jak wiadomo
jest drugą naturą człowieka), ale cały czas próbowałem go dogiąć bliżej ust -
oczywiście bezskutecznie.
Podsumowanie
Oceniać słuchawki Edifier należy w kontekście tak ich
przeznaczenia, jak i ceny. I tutaj miłe zaskoczenie - bo G2 to wydatek zaledwie
około 150zł. To naprawdę nie dużo biorąc pod uwagę, że producenci lubią na
gamingu skubać klientów. Ja oskubany się nie czuję. Słuchawki są dobrze
wykonane, z bardzo dobrej jakości materiałów. Doskonale spełniają swoje zadanie
i w grach sprawdzają się wyśmienicie. Pozycjonowanie jest bardzo dobre, podbity
bas jeszcze dodatkowo poprawia odczucie wybuchów czy wystrzałów, ale za to nie
podoba mi się przy odsłuchu muzyki. Mikrofon, osoby z którymi rozmawiałem, określiły jako dobry.
Dźwięk ogólnie określiłbym jako dobry, spełniający moje
oczekiwania od niedrogich headsetów w cenie około 150zł. Oczywiście Edifier G2
też posiadają wady. Mikrofon nie jest odczepiany, ani nawet regulowany poza tym, że możemy go złożyć. Sama regulacja słuchawek jest, ale jest też ograniczona.
Moim całkowicie subiektywnym zdaniem do słuchania muzyki się średnio nadają,
już lepiej wypadają w filmach. I jeszcze jedna drobna uwaga - dla mnie jako dla użytkownika stojącego na
ziemi PC, przewód mógłby być nieco dłuższy - chociaż te 50cm więcej. No i
należy brać pod uwagę, że z uwagi na otwartą konstrukcję słuchawek, te słabo
tłumią otoczenie, a i to co my słuchamy jest słyszalne dla otoczenia - ale to
nie wada, to cecha słuchawek otwartych. Dla mnie Edifier G2 to mocna 4. Jeżeli
producent dopracuje te kilka drobnych elementów będą to słuchawki, które z
pewnością zasłużą na specjalne wyróżnienie.
0 komentarze:
Prześlij komentarz